Jeśli jesteś menedżerem lub liderem, który musi podejmować decyzje finansowe, strategiczne albo operacyjne, to pewnie zgodzisz się z twierdzeniem, że czasem brakuje jednej rzeczy: rzetelnych danych.
Zanim firmy zaczynają pracę ze mną nad wdrożeniem OKR, decyzje podejmują często „na czuja”. Ktoś mówi, że projekt X „jest ważny”, bo „dużo się dzieje”. Albo że kampania Y „chyba działa”, bo „jest ruch na stronie”. Tylko że to za mało, żeby podejmować trafne decyzje o alokacji zasobów.
Właśnie dlatego tak ważne są OKR-y. Dobrze wdrożone radykalnie poprawiają jakość danych i sposób podejmowania decyzji.
OKR-y wymuszają myślenie w kategoriach rezultatów
Kiedy prowadzę pierwszy warsztat OKR dla zarządu i kluczowych menedżerów, zadaję jedno, istotne pytanie:
„Po czym poznamy, że osiągnęliśmy to, co sobie zakładamy?”
Nie: co zrobimy lub zrobiliśmy.
Tylko: co się zmieni i jak to zmierzymy.
To pytanie zmienia rozmowę o celach. Skłania do refleksji nad tym, jakie dane naprawdę mówią nam o skuteczności działania. I co ważne, to nie są wskaźniki przygotowane pod sprawozdanie kwartalne. To miary, do których zespoły mają dostęp na co dzień i z których mogą korzystać, podejmując decyzje.
Przykład: jak jedna decyzja oszczędziła setki roboczogodzin
W jednej z firm, które wspierałem, zespół marketingowy przez wiele miesięcy inwestował czas (i budżet) w tworzenie cyklicznego raportu dotyczącego klientów. Raportu pełnego danych, analiz, infografik. Temat był „ważny” i nikt go nie kwestionował. Dopiero w procesie OKR, kiedy zespoły miały samodzielnie zaproponować mierzalne rezultaty działań, pojawiło się pytanie: „czy te raporty faktycznie wpływają na sprzedaż albo lojalność klientów?”
Zespół sam przeanalizował dane: otwieralność maili, kliknięcia, powiązanie z lejkiem sprzedażowym i odkrył, że realny wpływ tego działania na realizację strategii sprzedaży jest niski. Efekt? Podjęli decyzję o ograniczeniu raportów do jednostronicowego przeglądu działań, a zaoszczędzony czas przeznaczyli na współpracę z działem sprzedaży przy tworzeniu treści związanych z nową linią produktów.
Bez OKR-ów ta decyzja nigdy by nie zapadła – bo nikt nie zadałby pytania o rezultat. A zespół sam podjął decyzję, opartą o dane, bez potrzeby interwencji „z góry”.
OKR-y podnoszą jakość danych w całej firmie
Przy wdrożeniu OKR pracuję z zespołami nad tym, by Kluczowe Rezultaty dla poszczególnych celów były aktualne i dostępne. To często pierwszy raz, kiedy organizacja i jej zespoły naprawdę zastanawiają się, co warto mierzyć. A kiedy zespoły zaczynają działać z OKR-ami cyklicznie, rośnie też jakość danych: bo są używane, porównywane, omawiane na przeglądach i retrospektywach.
To powoduje, że:
- znikają „inwestycje na czuja” w działania o niskim wpływie,
- decyzje o alokacji budżetu są bardziej trafne,
- a zespoły czują, że mają realny wpływ na realizację strategii, bo widzą efekty swoich działań w danych, nie tylko w ocenie menedżera.
Jeśli chcesz sprawić, aby w Twojej firmie podejmowano decyzje w oparciu o dane i rezultaty działań, – 👉 zapraszam Cię na rozmowę, co możemy razem zrobić i jak OKR-y mogą przynieść korzyści Twoje organizacji.